Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

piątek, 24 sierpnia 2012

Kosmetyczki i torba

Witam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny.
Dziękuję tym bardziej, że ja jestem rzadkim u Was gościem choć staram się zaglądać.
Ostatnio dni lecą jak przez palce. Teraz mało szyję bo nie mam kiedy. Zresztą kończące się lato i zbliżające się przedszkole wprawia mnie w nastrój wisielczy. Bardzo chciałabym, żeby ten wrzesień nie nastał :(
Boję się tych chorób i niepowodzeń jakie czekają Kubę, bo w grupie nie żyje się lekko, nie każdy się lubi a dzieci są okrutne. Jak widzicie wiele myśli przychodzi mi do głowy. :( Niestety.
Przechodząc do szycia. Uszyłam już zaległe wymianki, ale ciągle leżą w domu i cczekają na wysyłkę bo zawsze coś. :( W ramach tych wysyłek szyłam majkowe kosmetyczki dla Bety z Koralików Beaty.


Zdjęcia marne bo robione telefonem. Dalej nie mam akumulatorków do aparatu, potrzebne są aż 4ry, więc koszt jest spory. Dlatego też nie fotografowałam nawet reszty szycia.
We wcześniejszym okresie uszyłam sobie torebkę gdyż moja  jedyna piękna torebka zaczęła się psuć.
Powstała tata listonoszka, która nosi się dobrze.


Materiał złowiłam w SH za 1zł. Mam jeszcze na jedną listonoszkę, którą mam uszyć dla Kateriny. Jednak zupełnie nie mogę się zebrać, żeby ją uszyć. :( Tak jak i pikowaną fioletową, mam ładny materiał ale nie mam weny, leży i czeka na natchnienie.
No cóż kończę mając nadzieję, że Wam dopisują humory :)
buziaki!

15 komentarzy:

  1. Kapitalna torebka !! Śliczne ma kolorki- lubię takie :) ! Majciochy urocze :))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja wierze ze wrzesnien dla Was bedzie dobry i Kuba zaklimatyzuje sie w grupie :) Mi tez dni starsznie cuiekaja brakuje mi czasu i ze wszytskim jestem do tylu :( A kosmetyczka rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kosmetyczki pierwsza klasa, oczu nie można od nich oderwać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci powrotu weny, bo coraz lepiej Ci to szycie wychodzi. Torebka jest ekstra! Materiał świetny. Majty jak najbardziej w moim guście, uwielbiam te majtasowe kosmetyczki.

    OdpowiedzUsuń
  5. I nie martw się tak tym przedszkolem. Jakoś trzeba się przemęczyć, żeby potem było już tylko dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne a w przedszkolu będzie dobrze :) zawsze jest :) tylko początek czasem jest nie łatwy ale z każdtm dniem coraz łatwiej

    OdpowiedzUsuń
  7. Kosmetyczki eleganckie,a torba super i w takich jesiennych kolorach :)
    U mnie nastrój też byle jaki jak sobie wspomnę ,że wakacje się kończą :) Mam nadzieję,że jakoś to przetrwamy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu torebunia wyszła śliczna! I te ożywcze, letnie kolorki materiału są super! Majteczko-kosmetyczki też są świetne! Dopracowane, eleganckie... :) Mam nadzieję, że wrzesień i kolejne miesiące w przedszkolu będą jednak kolorowe i dla Kubusia i dla Ciebie. a Twoje zmartwienia okażą się zupełnie niepotrzebne... Trzymaj się cieplutko Aniu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz talent dziewczyno, wszystkie cudeńka bardzo apetyczne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj Aniu :)
    majtasy są super- bardzo pomysłowe
    torebeczka również, jesteś pomysłową osobą, życzę Ci wielu pomysłów i ich realizacji, a Kubie pomyślnego pobytu w przedszkolu, nie martw się na zapas, bo to już teraz Cię osłabia, a tak nie wolno i wierz mi, wiem co piszę, trzymaj się
    pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szczęścia w losowaniu
    Ula :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Więcej optymizmu... nie wolno z góry narzekać, zakładać, że będzie źle ... jakie choroby, jakie niepowodzenia ... siła w pozytywnym myśleniu i tego się trzymaj :)
    Fajny materiał upolowałaś ...listonoszka wyszła świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo sympatyczne kosmetyczki, a co do handry i depresji jaka Cię gryzie to sądzę tak jak poprzedniczka - uśmiech mimo wszystko, stań co rano przed lustrem i sama sobie powiedz - jestem piękna, mądra, zdolna, świat do mnie należy!

    Listonoszka ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  13. Trobeka urocza, cudne kolory:-) majteczki zabawne:-)
    moj szkrab juz od tygodnia chodzi do szkoly, ale mam nadzieje, ze w tym roku matka natura bedzie bardziej przyjazna i mniej chrob nas bedzie czekalo. Czego i Tobie i Kubie zycze:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu, dziękuję za odwiedzinki :) A łoś na biegunach jeszcze nie zakupiony... Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudaśne prace! Listonoszka odlotowa !:)
    Z tą weną i natchnieniem to u mnie podobnie, a jeszcze ten brak czasu :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)