Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

czwartek, 31 maja 2012

Majteczkowe kosmetyczki :)
Planowałam wziąć się za nie od dłuższego czasu, za sprawą Beatki z bloga Koraliki Beaty.
Dziś nadszedł ten dzień.
Jak często bywa kiedy bierzesz się za nową rzecz czasem  nie wychodzi. Praktyka czyni mistrza a mnie do niego daleko. Zastanawiam się ile muszę ich uszyć, żeby wyszło ok. :(






 Straciłam czas, materiał i nie wiem co z nimi zrobić teraz. Krzywe nie nadają się do podarowania komukolwiek. :( eh
Marne dni za mną, ciężko mi się pozbierać. Kuba ma zapalenie krtani, dwa tygodnie nie był w przedszkolu. Przedszkolanki kręcą nosem, że go ciągle nie ma. Ostatnio babka od płacenia powiedziała, że przez takie dzieci przedszkole zbankrutuje. Podsumowując ten rok przedszkolny. Z trudem go przyjęli, dziecko chorowało, zarażało i mnie, mało chodził no i ja pracy nie znalazłam. Tak myślę czy opłacało się go posyłać? :[
smutno mi dziś okrutnie...
buziaki

czwartek, 24 maja 2012

Witam serdecznie :)
Chciałam się dziś pochwalić torbami na lekkie zakupy jakie uszyłam dla mojej siostry i siebie. Może ciężko uwierzyć, że takiej torby do ręki do tej pory sobie nie uszyłam. :) Mojej siostrze uszyłam na ramię w ramach prezentu na gwiazdkę. Jednak kiedy zobaczyła moją chciała też mieć taką. W sumie mam ja, moja mama i siostra.  :)







Bardzo mi się podobają. Fajny materiał. Szkoda, że czerwony się skończył a białego został mały kawałek. Niebieski materiał w ilości niewielkiej dostałam od Kankanki. :*
Torbę używam kiedy idę  gdzieś z Kubą zabieram mu zabawki, ostatnio syropy oraz resztę potrzebnych mi akurat rzeczy.
Dzisiaj oprócz niebieskiej torby zabrałam się za przerobienie spodni Kuby na krótkie spodenki.  Długość jest taka jaką lubię najbardziej, czyli za kolanko. Wygląda wtedy fajnie, jak facet. Ogólnie rzecz biorąc uważam, że mężczyźni nie powinni chodzić w przykrótkich spodenkach. Mnie się to akurat nie podoba.


 Spodnie, kupione za 2zł, obcięłam, zrobiłam lamówkę z granatowej bawełnianej taśmy. Dodałam u góry pętelkę z kółeczkiem i bez kołeczka na dole. Przypięłam smycz i pieska. No i bardzo jestem zadowolona :D Jak gdzieś znajdę czerwoną smycz to też będzie fajnie wyglądać :) Mojemu chorowitkowi bardzo się podobają  :)
Wczoraj ten niezwykle mądry człowiek powiedział żebym po przytuliła bo mama jest lekarstwem na całe zło. W jego mniemaniu na wszystko. :D fajnie gdyby tak było, prawda??
 Pokażę jeszcze jak upiększamy barbie należącą do Kuby. Zrobiłam jej naszyjnik i przyszyliśmy perełki na sukni. Ma też koronę od baletnicy a ja cierpliwie czekam, aż wróci na swoje miejsce :)


Kiedy patrzę na wszystkie  barbie które miałam w domu to ta ma najpiękniejsze oczy. Bardzo mi się podoba i ile razy na nią spojrzę to się uśmiecham. Pamiętam jak leżała goła i łysa w koszu z innymi zabawkami. Tak jak koń, którego również nikt nie chciał.
Na koniec chciałam przekazać Wam jedną myśl. Abyśmy jak najmniej zostawiali na potem. Potem może nie nadejść a na tamten świat idziemy boso i samotnie. Chociaż ja jestem osobą, która ma dużą świadomość, że w każdej chwili może kogoś zabraknąć to i tak nie zdążyłam komuś podziękować a teraz go nie ma. :( Tak jak moich dziadków, żadna z babć nie zobaczyła Kuby :(
żal mi tego czego już nie będzie...

środa, 16 maja 2012

Weryfikacja obrazkowa TUTORIAL!!!!

Witam serdecznie :)
Z uwagi na fakt, iż wiele osób posiada jeszcze weryfikację obrazkową postanowiłam napisać jak wyłączyć ową funkcję, o której nie każdy wie, że ma a inni nie wiedzą jak to zrobić.

Zaczynając wchodzimy w Pulpit nawigacyjny.
 Jak widać na zdjęciu naciskamy strzałkę oznaczoną na zielono i z rozwiniętej listy wybieramy USTAWIENIA.
Wyświetla się następujące okno.
Klikając w nr1 USTAWIENIA pojawia się lista.
Wybieramy nr2 POSTY I KOMENTARZE.
W nr 3 ustawiamy WŁĄCZ WERYFIKACJĘ OBRAZKOWĄ ustawiamy NIE.
Nr 4 ZAPISZ USTAWIENIA.
Opuszczamy pulpit nawigacyjny.  Weryfikacja powinna zostać wyłączona.

Mam nadzieję, że instrukcje komuś się przydadzą. :)
buziaki!

ps: Aby powiększyć zdjęcia wystarczy na nie kliknąć. ;)

niedziela, 13 maja 2012

Witam serdecznie :)
Dziś chciałam pokazać Wam torbę jaką szyłam w piątek z okazji urodzin mojej siostrzyczki Eli :)
Torba miała być z czerwonego sztruksu i w typie listonoszki. Długo zastanawiałam się nad tą torbą, czy dam radę, jak uszyć itp. No i w czwartek był ten dzień kiedy mnie olśniło :) no i się udało. Popełniłam parę błędów ale jestem zadowolona :)

Tył torby bordowy gdyż zabrakło mi materiału.




 Do torby dołączyłam kolczyki od Beatki z bloga Koraliki Beaty :)
 oraz kartkę, którą wybrałam u Chabrowej Panienki kiedy wygrałam u niej candy :)
Prezent w czerwieniach bo to jej ulubiony kolor :)
Elu Sto lat !!!!!! :D

Pokaże Wam jeszcze mojego konia barbie, którego znalazłam w SH w stanie masakrycznym. Był pooblepiany naklejkami z myszką miki, bez ogona. Leżał i leżał i nikt go nie chciał. Szkoda, tylko, że nie zrobiłam mu zdjęcia przed.
 Wyszorowałam go, odkleiłam naklejki, zrobiłam ogon i pomalowałam kopyta, kostki pysk i oczy. :)




 Konik zgina głowę  do samej podłogi, wtedy wygląda jakby jadł trawkę. :D

Efekt końcowy jak dla mnie jest świetny. Cały czas rozglądam się za włosami do ogona. Jednak nie trafiłam ani na lalkę z długimi włosami, której włosy są zbędne ani pasemek.
Z blond ogonem będzie jeszcze ładniejsza bo to ona, ma nawet różowy makijaż :D
Tak się prezentuje z właścicielką :) 
 Barbie, której przeszczepiałam włosy zyskała okulary, baletki oraz torebkę :) w końcu idzie lato :D
Co więcej udało mi się zakupić kolczyki za 10groszy więc przebiłam jej uszy i ma teraz wkrętki z serduszkiem :)
Reszta barbie też została ubrana przez Kubę :)

Baletnice nadal leżą na parapecie, ale chyba je umyje i ubiorę bo straciłam cierpliwość. Efekty nie są zachwycające, zmywacz do paznokci nie zadziałał. Zastanawiam się czy plamy jeszcze zejdą. Może jak znajdę inną metodę to spróbuję jeszcze raz.
Tym wnioskiem kończę i pozdrawiam wszystkich zaglądających i piszących komentarze.
Ostatnio zadziwiło mnie, że mój blog ma odsłony z Korei Południowej :D Czy oglądałyście w statystykach źródła ruchu sieciowego???

Buziaki! Życzę Wam miłego poniedziałku, gdyż poniedziałki bywają ciężkie :/

wtorek, 8 maja 2012

Wyróżnienia

Witam serdecznie z wdzięcznością za wszystkie komentarze pod poprzednim postem :) Jesteście kochane i niezwykle łaskawe dla mojego szycia :)
W ostatnim tygodniu dostałam trzy wyróżnienia więc piszę ten post aby dopełnić formalności oraz nominować :)
Obdarowały mnie wyjątkowe osoby, serdecznie dziękuję:
  Marzycielce , Agnieszce z bloga Niebiesko MI oraz Kasi z bloga Zabawa z szyciem




 

Bardzo mi miło, że o mnie pomyślałyście :* Dziękuję!
O sobie już dużo pisałam :) więc przejdę do nominacji. Tym razem chciałam nominować blogi, których jeszcze nie nominowałam.
Będą to:
AMANOO 
oraz przez niedopatrzenie brakująca Ania z Niesfornych szmatek  :) przepraszam kochanie  :*

Kochane dziewczyny jesteście wspaniałe i podziwiam Waszą twórczość :)
Pozdrawiam :)

Chciałam jeszcze zapytać któraś z Was trafiła na tutorial o szyciu spodenek na lato. Kuba wyrósł z większości :( 
Pomyślałam sobie, że może udałoby mi się uszyć takie choć po domu :/ 
No a ja wstałam dziś z katarem :( cudownie prawda?? cały weekend majowy walczyłam z nawrotem anginy, dziś kiepsko się ogólnie czuje. Mam dość chorowania :q

buziaki!

niedziela, 6 maja 2012

Niedzielne szycie oraz inne sprawy

Witam serdecznie nielicznych zaglądających, którym jestem wdzięczna za pamięć i dobre słowo. Dziękuję kochane moje :*
U mnie po staremu, mam mieszane uczucia co dalszej aktywności mojego bloga :(
Dzisiejszy wpis jest efektem potrzeby technicznej. Jak w tytule napisałam szyłam dziś cały dzień, wczoraj trochę też a przedwczoraj kroiłam. Jedna torba a pracy wiele.
Torba szyta dla córki Kasi z bloga Filcaki i spółka :)Torba w zamian za 3sztuki barbie, które już pokazałam na drugim blogu.
Obawiam się czy przypadnie do gustu, jeśli nie to muszę pomyśleć nad innym typem. No to lecimy z fotkami ;)


 Sukieneczka baletnicy i tu nie wiem czy pasuje czy nie :/ dlatego można rozwiązać kolarkę i ściągnąć ją jeśli nie będzie się podobać lub znudzi się.
 W środku duża kieszonka.

 Tył torby ozdobiłam kieszonką :) można coś schować do środka gdyż nie jest całkiem przyszyta. :)


 Materiał jest niebiesko zielony, co dziwne na zdjęciach zieleń nie jest taka oczywista :/
 Patrzę na tą torbę i nie wiem czy coś zmienić, czy jest ok. Nie wiem :(
Może Kasia zdecyduje i razem coś zdziałamy. Kasiu czekam na werdykt :*

Oprócz szycia trochę sobie dziergałam. Zrobiłam parę serduszek i powiesiłam je sobie w kuchni. Mnie się podoba :)

 Na parapecie wygrzewają się namasłowane barbie, które kurują się z plam na buziach. Ja tyle na nie patrzyłam, że wydaje mi się, że jest poprawa ale może to złudzenie. Poczekamy zobaczymy.
Koło barbie stoi jajeczko karczoszek od Marzycielki :D
Takie cudo dostałam do kochanej osoby, która dwukrotnie wysyłała mi paczkę gdyż do niej wróciła. Jajeczko miało być na święta :) W środku była też kartka  z życzeniami i gigant czekolada :D 
Anetko dziękuję kochana :*** ogromnie Cię ściskam i dziękuję za pamięć i przesyłkę i za każde dobre słowo. Kiedy jest mi smutno to miło mi popatrzeć na to cudne jajeczko, takie wesołe:)
 Dziękuję, że jesteś :*
Od Anetki oraz Agnieszki z bloga Niebiesko MI dostałam wyróżnienie :)
Dziękuję kochane dusze :* Nominować będę w osobnym poście, bo teraz wyjdzie za długo. ;)
Kończę ten długi post i pozdrawiam serdecznie :)
buziaki!
ps. na koniec może pokażę jak my spędzaliśmy jeden z wolnych dni majowych :)
 Wycieczka do Ogrodzieńca  była fajna, tylko upał był ogromny. Za to dziś wieje lodem :D