Witam dziewczyny :)
Chciałam zapytać czy któraś z Was ma może do odsprzedania ciążową kurtkę zimową??
Myślę, że zapytać zawsze warto:)
U nas katar na tapecie. Choć Kuba pochodził do przedszkola, to gil wrócił.
Szyciowego nic nie wstawię gdyż nie mam nic :( kompletny brak weny i siły do maszyny nastąpił. Na początku września uszyłam dwie pary spodenek dla Kuby ale baterii brak nadal i zdjęć też nie ma.
Życzę udanego weekendu, ja idę zmusić się do zrobienia pizzy na obiad,
buziaki!!!!
Aniu a może na pchlim targu ?
OdpowiedzUsuńTeż lepiej poszukać w ciuchlandzie lub na wyprzedaży, gdzie można przymierzyć Aniu.
OdpowiedzUsuńTy sobie śpij, szycie poczeka, zanim pogoda się unormuje to jeszcze katary będą dopadać, nie załamuj się.
Ja przechodzilam ciaze w mojej zwyklej kortce, tyle ile dalam rade zapielam... pozniej jak juz tylko pod biustem moglam sie zapiac to ubieralam pod spod extra sweter i do tego mialam bardzo dlugi szalik, tak dlugi ze bylam owinieta na szyi i jeszcze jakis metr zakrywal moj brzuch.
OdpowiedzUsuńJa mam cala kupe innych rzeczy ale kurtki akurat nie mam.
OdpowiedzUsuńNiestety... ja kupiłam w lumpeksie płaszczyk, który służył mi dzielnie przez zimę w wersji z brzuchem. Ale brzuch nie był wtedy jeszcze bardzo duży...
OdpowiedzUsuńno właśnie jak się ma termin na początek marca to przydałaby się jakaś kurtka zapinana :/
OdpowiedzUsuńGratulacje!Ja przezimowlam pierwsza ciaze w plaszczu takim lekko rozszerzanym.Kurtke tez mialam tylko kupilam o rozmiar wieksza.
UsuńNiestety nie mam takiej kurtki,ale popytam wśród znajomych.Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje Aniu!!! Dużo zdrówka.Ja tez swoją ciążę przechodziłam w "zwykłej" kurtce która kupiłam w odzieży używanej za 20 zł oczywiście trochę większa od poprzedniczek i długa jak płaszcz :)Także warto pooglądać w lumpeksach czasem można nabyć fajne rzeczy za niewielkie pieniążki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294928852#Nr=4294928852&size=100
OdpowiedzUsuńWklejam link do strony H&M.Maja troche ubran ciazowych.Oferta norweska jest bardziej bogata.Nie wiem jak jest w Polsce ale chyba tez mozna zamowic sobie "ubiorek" za pomoca internetu.
Dziękuję za gratulacje dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńGratulacje Anuś :) Dbaj o siebie, a kurteczki chyba faktycznie najlepiej poszukać w lumpeksie, bo przecież potrzebna jest tylko na jeden sezon, więc nie ma co wywalać pieniędzy. Pozdrowienia!!
OdpowiedzUsuńPS. Śliczne tło ma Twój blog :)
:))Pamiętam jak ja się naszukałam kurtek zimowych pod koniec września, a termin mialam na listopad. Brzuch to jeszcze jeszcze, ale kurtka co pomieści i wielki brzuch, i spory biust, to już tragedia.. ale cudem znalazłam, wtedy modne były krótkie płaszczyki grzybki, i ten model okazał sie idealny. Teraz w niej chodzę, bo fajnie maskuje moje kilogramy haha, ale żeby mieć talię to spinam paskiem. Dużo zdrowia, przykro mi że tak często czytam u Ciebie o tych choróbskach
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńDługo miałam w szafie kurtkę ale akurat oddałam niedawno... Na pewno coś znajdziesz fajnego :) Oby do marca :)
Aniu gratuluję serdecznie!!! :)))))
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję :))) zdrówka życzę !
OdpowiedzUsuńGratuluje i życzę zdrowia dla Ciebie i maluszka.
OdpowiedzUsuń