Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

niedziela, 7 października 2012

Witam serdecznie wszystkich zaglądających :)
Z uwagi, iż planuję przerwę w blogowaniu chciałam pokazać coś co uszyłam. Niestety nie mam natchnienia na szycie.Z racji tego, że maszyna stoi na stole cały czas, bo dźwigać jej nie mogę uszyłam pokrowiec. Może nie wyszedł rewelacyjnie ale przynajmniej nie widać maszyny.
 Materiał już świąteczny :) Złote gwiazdy na czerwonym jednoznacznie kojarzą mi się ze Świętami Bożego Narodzenia i zimą.
Uszyłam też spodnie dla Kuby, gdyż ostatnio drastycznie wyrósł  z większości.
Wyszły całkiem fajnie. Szkoda, że już więcej nie mam polaru, jeśli zakupię to pewnie jeszcze uszyję. O dziwo takie spodnie szyje się ekspresem :) Najgorzej zabrać mi się za kosmetyczki bo to dużo roboty.
 Na pożegnanie Kubuś i nasz chomik, który jest już z nami ponad miesiąc. Przyznam, że obawiałam się czy nie zdechnie czasem. Jednak czuł się dobrze, choć chomik chomikowi nie równy. Kropek jest całkiem inny niż Elmo, a mnie się wydaje, że Elmo jest i wyjdzie z domku jak zapukam. Czasem się mylę, nawet dwa lata to jednak starczy żeby człowiek przyzwyczaił się do pewnych rzeczy.


 Powiem Wam, że Kropek bardzo pojaśniał, nawet kropki na grzbiecie już nie ma. Szykujmy więc ciepłe ubrania bo zima się zbliża. Poprzedni chomik bezbłędnie przepowiadał zimę. Może to cecha chomicza, że jaśnieją kiedy robi się zimno. Ciekawe czy Wasze chomiki też tak mają. :)
Kończąc, słowo komentarza odnośnie ostatniego posta. Był to post informacyjny, gdyż nie każdy wie o takim dniu pamięci. Nie zachęcam nikogo do wspominania wbrew własnej woli i chęci.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę Wam natchnienia to tworzenia, z chęcią będę do Was zaglądać ;)
podwójne buziaki :D



8 komentarzy:

  1. Na początek buziaki dla tego przystojniaka** :)
    Taki pokrowiec na maszynę to bardzo przydatna rzecz,a spodnie z polaru rzeczywiście szyje się prędko,bo nie trzeba obrzucać,no i świetne Ci wyszły :)
    Chomiczek fajniutki i jeśli on zapowiada,że idzie zimno to ja właśnie pochowałam letnie bluzki,a na dolną półkę ułożyłam swetry,bo inaczej nic nie mogę znaleźć.
    Trzymaj się Aniu i odpoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super spodenki,polar to wdzięczny materiał w obróbce:)Pokrowiec na maszynę świetny,własnie mi przypomniałaś, że miałam ubrać w taki moją maszynę...chomiś słodziutki:)
    Synek 100%przystojniaczek:):):)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Synuś jest przesłodki! No i oczywiście przystojniaczek!! Spodenki świetne, a pokrowiec na maszynę też fajnie wyszedł :) Pozdrowionka ślę!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu,oby ta przerwa nie trwała zbyt długo,,maszyna dostała fajne odswiętne ubranko ,spodenki uszyłaś swietne ,a Kubuś z chomisiem -super !! Pozdrawiam cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję że przerwa będzie króciutka. Trzymaj się ciepło i dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli przerwa koneiczna to nei ma co ... ja ostatnio też mneij bloguje , bo czas jakoś ucieka ... szkoła , przedszkole , szycie . Fajne spodenki , a chomiczek przesympatyczny :) Co do poprzedniego posta , to też obchodzimy cichutko ten dzień w naszej rodzinie . To już 8 lat ... Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy mógłbym prosić o kontakt? Mam pytanie odnośnie pewnej lalki. Mój jest mail jest z zakładce kontakt na moim blogu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu piekny uszylas pokrowiec i spodenki :) a chomiczek sliczny przesylam Wam gorace caluski

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)