Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

poniedziałek, 24 listopada 2014

co dalej??

Wszystko co dobre szybko się kończy. 
W blogowej przygodzie zostałam daleko w tyle. Przez ten czas poznałam grono wspaniałych ludzi, którzy dali mi wsparcie w różnej postaci. Tak na prawdę tu, pierwszy raz od wielu, wielu lat spotkałam ludzi bezinteresownych i gotowych do pomocy osobie, której tak na prawdę nie znają. Ci ludzie bardzo mi pomogli. Może nawet nie zdają sobie sprawy jak bardzo. W różnych momentach były to różne osoby. Wszystkim zawsze starałam się dziękować tu oraz odwdzięczać się. Wszyscy byli i są dla mnie ogromnie ważni. Choć potem znikali, zajmując się swoim życiem. Podobno tak jest, że jak Pan Bóg zamyka drzwi to otwiera okno. Każda z tych osób była dla mnie takim właśnie oknem w niedoli. Dziękuję wszystkim za tą pomoc. Wiedzcie, że pamiętam każdą osobę, która kontaktowała się ze mną, choćby to było dawno. 
Dziękuję raz jeszcze dziewczynom, które pomogły mi w ostatnim trudnym okresie bezrobocia mojego męża!
Z uwagi, iż blogosfera mocno zmieniła się od czasu mojego startu. Zastanawiam się  co dalej.
Nie chciałabym pisać w przestrzeń :(

na koniec księżniczka Milenka :) w tle Kubuś :)


Dziękuję wszystkim zaglądającym, a wszczególności zostawiającym dobre słowo :)
buziaki!

3 komentarze:

  1. Pamiętaj że zawsze znajdą się osoby które będą czytać Twoje słowa :) a najlepiej pisać dla siebie ;) Piękna księżniczka Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisz zdecydowanie! Bóg otwiera okno i tak zawsze w życiu powinno być. Pozdrowienia i zapraszam na candy

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu pisz jeśli masz ochote, potrzebę.. :) A na maila zawsze możesz skrobnąć! :) Słodziaki małe :)) Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)