Zacznę od prezentu mojego synka od mojej koleżanki - mamy Helenki. Dzieło autorskie z masy solnej.
Dziękujemy Agnieszko ;)
Pochwalę się zamkiem z drewnianych klocków, również urodzinowych. Budowla cioci Eli :)
Teraz wczorajsze szycie. Poduszka, ze skrawków które odcięłam zmniejszając mój ukochany jasiek w róże. Miał już dziurawe rogi więc zmniejszyłam go na malutki jasiek. Skrawki naszyłam na polar, dodałam koronkę, której miałam już końcówkę i choć wstępnie wyglądało, że starczy to jednak zabrakło. Nie jestem zadowolona bo gdyby nie zabrakło tych 2 cm to wyszłoby o wiele ładniej. No ale cóż eksperymentuję z tego co mam a mam niewiele :(
Uszyłam też jeszcze jedna kosmetyczkę, aleeeeeeeeee oceńcie czy podoba się Wam, bo chociaż jestem zadowolona z tego, że ładnie wyszły mi szwy to efekt końcowy budzi moje mieszane uczucia :(
Ma satynową niebieską podszewkę tak jak pasek na przodzie i ładnie kokarda mi wyszła, ale nie jestem zadowolona :( ten niebieski pasek chyba jest zbędny.
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze :) jesteście bardzo łaskawe, choć moje szycie raczkuje a materiały pozostawiają wiele do życzenia. Marzy mi się wygrana w materiałowym candy :) może kiedyś się uda.
Pozdrawiam weekendowo.
Jeszcze o moich pierwszych pracach gobelinowych. Wykończenie.
-
* Wracam do moich pierwszych utkanych prac. *
*Przy szyciu patchworków nauczyłam się, że ważne jest wykończenie. "Plecki"
patchworku też powinny być star...
14 minut temu
superowa!! baaaardzo mi sie podoba!! aga :)
OdpowiedzUsuńAgusiu kochanie dziękuję :) aleeeee w dalszym ciągu nie jestem zadowolona z niej.
OdpowiedzUsuńkosmetyczka jest fajniutka, akcent niebieskiego pasuje; podusia pięknie się prezentuje na pierwszy rzut nie zobaczyłam braku tasiemki, ale jeżeli bardzo ci przeszkadza to można spróbować coś naszyć np. w tych 4 rogach i wtedy nie będzie Cię tak męczyło - bardzo podoba mi ten kocyk w róże. A aniołki niezwykle urokliwe koleżanka wykonała i budowla imponująca:)))
OdpowiedzUsuńjeśli twórca nie jest do końca zadowolony ze swego dzieła to dobrze to znaczy ze bedzie sie dalej rozwijal
OdpowiedzUsuńszkoda ze zabraklo tej koroneczki, roze sa piekne i podusia sliczna a moze zrobisz tam jakies kokardeczki lub male rozyczki w identycznym kolorze albo z innej bialej koroneczki? ;)
pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia w candy
Ula ;)
Fajnie wykombinowałaś poduszkę i ten mój ulubiony różany motyw :)
OdpowiedzUsuńKosmetyczka bardzo ładna,ale jak Ci tak przeszkadza ten niebieski pasek to po prostu możesz go odpruć :) Tak mi się podobają takie kosmetyczki ,że chyba też muszę sobie uszyć :)
Pozdrawiam
bardzo fajnie wyszło
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za komentarze:)
OdpowiedzUsuńJesteście łaskawe.
Gdyby koronki starczyło wyszłoby fajniej, ale i tak lubię tą poduszkę.
AGEO koc jest z YSK :) jeszcze chyba do kupienia :)
Dziękuję w imieniu koleżanki Agnieszki za pochwałę Aniołków.
Katarina79 pasek niestety jest wszyty pod zamek i podszewkę i nic nie da się zrobić. Mogę tylko wyciągnąć maszynkę od zamka a reszta do kosza.
Ula- kochana Candy to byłby znak, że los się do mnie uśmiechnął w końcu.
Agato Jaworowska dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Pierwszy raz dziękowałam personalnie :)