Kochane moje piszę na szybko, że będę mieć chwilową przerwę w korespondencji i wszystkim w ogóle.
Wczoraj w nocy Kuba trafił na oddział zakaźny z ostrym zatruciem pokarmowym.Na razie nie wiedzą od czego więc i leczenie jest żadne. :( Po nocy na krześle ( bo łóżko mi się nie należy jako opiece) przyszłam do domu się przespać. Pomyślałam, że napiszę.
pozdrawiam wszystkich, buziaki :[
Prace zrobione w Trzęsaczu.
-
* Tym razem na pracach robionych w Trzęsaczu królowały kamieniczki w
otoczeniu różu. Oczywiście kolor nie był obowiązkowy ;-)*
*Moje prace są lekko różo...
10 godzin temu
Aniu,bardzo ci współczuję ,
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za Kubusia ,niech szybko wraca do zdrowia !
pozdrawiam ciepło .
Wszystko bedzie dobrze!Wierze w polska sluzbe zdrowia.Tobie wytrwalosci a Kubie szybkiego powrotu do zdrowia zycze!
OdpowiedzUsuńAniu trzymaj się i wracaj do nas szybciutko! A Kubuś niech zdrowieje prędko. Nie martw się, wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńZrowia dla KUbusia, niech będzie dzielny. Trzymaj się. Asia
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Kubusia, a i dla Ciebie też, trzymaj się, dobrze będzie!
OdpowiedzUsuńAniu kochana no to mnie bardzo zmartwiłaś,dużo zdrówka dla Kubusia,buziaki.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twojego synka, żeby szybko wyzdrowiał i wrócił do domu.
OdpowiedzUsuńAniu kochana, wszystko będzie dobrze ... myślami jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńDuzo Zdrówka dla Twojegy syna, mam nadzieję ze szybko wróci do domku
OdpowiedzUsuńOjejku Aniu :( trzymaj się dzielnie, Synuś na pewno szysko wróci do domku jak tylko lekarze opanują sytuację... Dużo zdrówka dla Maluszka!
OdpowiedzUsuńBoże drogi !!!!!!!!!! Aniu trzymaj się; na pewno wszystko będzie dobrze. A Kubuś szybko wróci do zdrowia. Wiem co czujesz... ja w styczniu jak pamiętasz również przez trzy tygodnie koczowałam w szpitalu z córeczką !!!! Życzę zdrówka i wytrwałości!!! Myślami jestem z Wami !!!!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia Kubusiowi życzę a Tobie dużo siły żebyś to przetrwała...
OdpowiedzUsuńJa też trzymam kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Aniu mam nadzieje, ze szybko wszystko sie wyjasni i Kuba wroci szybko zdrowy do domu
OdpowiedzUsuńduzo... ale to duzo zdrowka dla Kuby i oby jak najszybciej wrocil do domku:-) a tobie zycze powodzenia i duzo sily w tak trudnych momentach!!
OdpowiedzUsuńmyślimy o Was cieplutko. Trzymamy kciuki! Zdrowiejcie.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Aniu. wracajcie szybko do domu.
OdpowiedzUsuńAniu.żebyście jak najprędzej wrócili do domu i dużo zdrowia dla Kubusia.Przepraszam,że nie napisałam prędzej ,ale mieliśmy awarię komputera.Zaglądam do Ciebie,a tu taka przykra wiadomość :( Buziaki przesyłam i myślami jestem z Wami.
OdpowiedzUsuńTrzymam za was mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńAnulko mało mnie ostatnio widać, ale czytam co u Was. Bardzo mi smutno, ze Kubuś się rozchorował. Mam nadzieję, że czym prędzej wrócicie do domu. Zdrówka dla Kuby :*
OdpowiedzUsuńAniu no widzisz kompa przez kilka dni nie mialam wlaczonego wiec dopiero w mailu sie dowiedzialam :( przykro mi, ze takie trudne dni za Wami. dzielna jestes...
OdpowiedzUsuń