Witam wraz z moją anginą i antybiotykiem :)
Dziś postanowiłam uszyć fotel do kanapy. Sposób trochę szybszy ale jak się okazało jednak nie najlepszy. Efekt jest taki, że wyszedł nieładny ale i tak pokaże. :)
Chciałam tylko dodać, że barbie ma więcej włosów. Uzupełniłam uboższą stronę i moim zdaniem widać poprawę :D Bardzo mi się podoba.
Powiem Wam, że wszywanie włosów jest super :D bardzo lubię to robić.
Fotel wyszedł kolocowaty i jest za wysoki. Jednak poprzedni sposób był lepszy.
Pokaże Wam jeszcze skrzydła wróżki z motyla :) Widać tu dobrze nowe włosy :)
Szycia mebli dla lalek na razie koniec. Chyba, że mnie wnerwi i jeszcze raz się wezmę za ten fotel a ten zostanie zutylizowany.
Staram się szyć ostatnio pomimo choroby. Maszyna stoi z boku na stole, więc kiedy mam chwile bo dziecko się zajmie staram się siąść i coś uszyć. Szkoda, że dziś wyszło marnie, no ale cóż.
Mam prośbę kochane moje. Chciałam uszyć majteczkową kosmetyczkę więc jeśli któraś z Was ma link do tutka to podeślijcie mi proszę :) Z góry dziękuję :)
Na koniec pokażę Wam efekt klejenia kolczyków od Beatki, które się połamały w drodze.
Okruchy były maleńkie i ciężko było dopasować ale udało się. Mogę założyć i się cieszyć. Z jedną sztuką byłoby ciężko. :)
Chciałam jeszcze tylko wystosować serdeczne słowa dla dziewczyn w dołku. Widzę, że zjawisko się rozszerza :/ Może to ta pogoda. W każdym razie ściskam Was mocno, głowa do góry! Takie świetne kobiety nie powinny się smucić.
Pozdrawiam, buziaki:)
Folio
-
* Zajrzałam na półki i z zaległości do zrobienia wybrałam folio z kitu że
Sklepiku Gosi wg pomysłu Katarzyny Kędzierskiej.*
*Miałam aż trzy takie kity, k...
4 dni temu
http://jblasz.blogspot.com/2011/08/kosmetyczka-w-kropki.html Tutaj joanna w poscie podaje link do tych kosmetyczek - fajne są :)
OdpowiedzUsuńa Twój fotel jest udany ,nie wiem ,co chcesz od niego ,a lalki ślicznie wyglądaja tak sobie siedząc na tych mebelkach :)
Czepiasz sie tego fotela :)Tapicer z Ciebie,ze mucha nie siada!
OdpowiedzUsuńno wlasnie, tez nie wiem co Ci nie wyszlo. Na zdjeciu fotel wyglada super!
OdpowiedzUsuńKolczyki sliczne, nawet nie widac gdzie byly zlamane:-)
Aniu... fotel wygląda zachęcająco!!! I wcale nie widać , że coś z nim nie tak!!! Kochana Ty powinnaś mieć więcej wiary w siebie!!!!
OdpowiedzUsuńCo do zdołowanych ... to niestety zaliczam się do tych objętych dołem :((( Może zbierzmy się w kupę przepędźmy złe licho?!!!
faktycznie jakaś plaga z tym dołem...Fotel fajny, Barbie wygląda na zadowoloną ;)
OdpowiedzUsuńA Ty znowu chora...
Kochana- Barbi wyglada na zadowoloną, wiec musi być dobrze z tym fotelem!! kolczyki pieknie ożywiłaś i miejmy nadzieję, ze słoneczko odegna wszystkie złe sprawy♥
OdpowiedzUsuńLalkowe włosy wyglądają jak zrobione fabrycznie! Masz talent w łapkach :) Fotelik też wydaje się pierwszej jakości, a pomysł ze skrzydełkami świetny :) I fajnie, że wspomniałaś Beatkę, bo dawno do niej nie zaglądałam. Czas nadrobić zaległości! Miłego dnia, nie dawaj się dołkom!
OdpowiedzUsuńAniu mebeli wyszly Ci pieknie :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki wogole nie widac ze sa klejone :)
Ja mam juz kosmetyczke od Ciebie :) ktora bardzo mi sie podoba i bardzo mi sluzy w duzej torbie ktora nie ma kieszen. Przynajmniej teraz nie szukam kluczy :)
Duzo zdrowka
A mi się tam fotelik podoba, tym bardziej, że sama na pewno nic podobnego bym nie wykombinowała. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń