Majteczkowe kosmetyczki :)
Planowałam wziąć się za nie od dłuższego czasu, za sprawą Beatki z bloga Koraliki Beaty.
Dziś nadszedł ten dzień.
Jak często bywa kiedy bierzesz się za nową rzecz czasem nie wychodzi. Praktyka czyni mistrza a mnie do niego daleko. Zastanawiam się ile muszę ich uszyć, żeby wyszło ok. :(
Straciłam czas, materiał i nie wiem co z nimi zrobić teraz. Krzywe nie nadają się do podarowania komukolwiek. :( eh
Marne dni za mną, ciężko mi się pozbierać. Kuba ma zapalenie krtani, dwa tygodnie nie był w przedszkolu. Przedszkolanki kręcą nosem, że go ciągle nie ma. Ostatnio babka od płacenia powiedziała, że przez takie dzieci przedszkole zbankrutuje. Podsumowując ten rok przedszkolny. Z trudem go przyjęli, dziecko chorowało, zarażało i mnie, mało chodził no i ja pracy nie znalazłam. Tak myślę czy opłacało się go posyłać? :[
smutno mi dziś okrutnie...
buziaki
Hard Work made this Country...
-
Phyllis Burchett
View my Instagram feed *HERE*
*CLICK HERE: to see My Quilts*
*May Your Bobbin Always Be Full,*
*LuAnn Kessi*
21 godzin temu