Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

niedziela, 2 czerwca 2013

Góralem być tylko jak ??? :/

Witam serdecznie kochane moje dziewczyny. :*
U nas jakoś leci. Milenka rośnie jak na drożdżach, ma prawie 6kg. Dni są podobne  do siebie, staram się zorganizować żeby wszystko szło jak najlepiej. Właśnie zbieram się do wyciągnięcia maszyny, żeby obszyć pieluchy flanelowe i spodnie do podłożenia czekają. :)
Przechodząc do tematu to mam kłopot, a mianowicie. Mój syn ma być na zakończenie roku góralem.
Nie mam wizji jak zrobić mu taki strój. Liczę na podpowiedzi kreatywnych i zdolnych blogowiczek.
Kłopot w tym, że nie mam ani białych spodni do przerobienia, ani nic  podobnego. Nie mówiąc już o kamizelce :( co począć?????? ratujcie proszę :(
jakieś podpowiedzi? może wasze dzieci miały takie przebrania i jakieś proste rozwiązanie?
ściskam Was mocno i pamiętam choć czasu ciągle brak :(
buziaki!!!!!!!!!!:)

4 komentarze:

  1. Kochana, najprościej: wizyta w ciucholandzie, nadawałyby się nawet białe portki od piżamy, wzór najlepiej namalować farbkami akrylowymi lub do tkanin, ew. kredkami pastelami olejnymi, powinno wyjść. Kamizelkę można przecież wyciąć z jakiejś nieużywanej bluzy/bluzki bawełnianej (nie będzie się strzępić) i też pomalować albo ponaklejać klejem do tkanin wzorki powycinane z jakichś szmatek kolorowych - pewnie masz w domu. A kapelusz nawet z papieru (bardziej pracochłonna wersja: gazety+klajster mąka+woda na formie z plastikowej miski). Może przyda Ci się któryś pomysł, nie warto się przepracowywać, bo to na jeden raz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepiej w ciucholandzie właśnie poszukać, może się akurat strój trafi tanio, bo już grubo po karnawale ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu,ja też polecam ciucholand,albo moze cos takiego zrób http://www.perfekt.krakow.pl/foto/podhale/podhale-04.jpg
    zwykła biała koszulka,kamizelka na brzegach obszyta np.polarem,jakies ozdobne przeszycia,na tym ,spodenki z lampasem i z przodu jakieś aplikacje z tasiemki,tylko na kapelusz nie mam pomysłu,ale to może własnie w ciucholandzie udałoby sie kupić:)
    Ja ostatnio szyłam strój rzymianina dla syna(z przescieradła najtanszego,bo to tylko na jeden raz ,więc nie ma co przesadzać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu na pewno sobie poradzisz z tym wyzwaniem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)