Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

środa, 7 grudnia 2011

Króliki dwa

Witam serdecznie,
Dziś rano udało mi się sfotografować wczorajszego królika. Dosłownie w biegu, bo już wychodziliśmy a królik powędrował do nowej właścicielki. Do innej dziewczynki niż zakładałam więc czeka mnie jeszcze szycie trzeciej sztuki.
Elu z Czary mary z materiału z pośpiechu nie uchwyciłam dobrze płaskości jego głowy :( Może coś tam dojrzysz. Nie wiem już jaki on powinien być. Sama rysowałam z internetowego tutorialu tutaj. Na pewno poprawiłam brzuch i już drugi nie wyszedł taki grubiutki, za to wyszła mi dość spłaszczona głowa bocznie. No i nie jestem pewna czy obcinając materiał trzeba zostawiać niewiele, ponieważ się marszczy przy wywróceniu. czy marszczy się z innego powodu.
Szkoda, że nie mam czegoś bardziej szczegółowego żeby się dowiedzieć więcej. Np. czy jest jakaś technika przyszywania rąk żeby ładnie wyglądały. itp.




 Choć szyte z jednego szablonu różnią się nieco. Wydaje mi się, że druga sztuka jest zbyt mało wypchana w korpusie. Zauważyłam, że im cieńszy materiał tym lepiej wyglądają uszy oraz, jeśli starannie przyszywa się ręce to odstają. :)
Piękne słonko wyszło akurat kiedy robiłam zdjęcia. Dziś też był piękny wschód słońca ale już nie będę Was molestować zdjęciami. :)
Dziś miałam szyć kosmetyczki ale cały dzień mnie nie było. Może jutro się uda, mam nadzieję, bo muszę jeszcze wysłać niespodziankę dla Marzycielki. :) Pozdrawiam Cię kochana i pamiętam, stresuje się, że jeszcze nie wysłałam. 
Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. Jesteście bardzo łaskawe dla moich niedoskonałych królików. Dziękuję. :*

7 komentarzy:

  1. Aniu króliczki moim zdaniem jak najbardziej ok!Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu szwy o kierunku wypukłym nacina się bo materiał się mógł rozpostrzeć. Uwaga aby szwu nie przeciąć, tniemy prostopadle.
    Szwy wklęsłe ścinamy aby jak najbliżej kończył się materiał przy szwie, lub też nacinamy, wtedy materiał ma szansę się wdać, skulić.

    Królikom nic nie brakuje, niech każdy będzie inny, to ich urok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale one śliczne.... czekam teraz na chłopczyka królika...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana nie stresuj się ja też jeszcze nie wysłałam :)) Śliczne!!!! Pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, królik jest śliczny i nie widac zadnego spłaszczenia , może troszkę bardziej bym wypchała główkę,a szwy nacinaj tak jak napisała Kankanka .
    Jak chcesz to wyślę ci wykrój na królika tildowego to sobie porównasz :)
    Ale ogólnie to króliczkom niczego nie brakuje :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu jak chcesz to ja Ci wydrukuje i podesle wykroj tildowego co bys nie musiala sie bawic w odrysowywanie :) zrobisz sobie na czyms twardym i bedzie na dluzszy czas. krolisie coraz slodsze :) a nacinalas wlasnie jak Ci pisalam ta zaokraglenia (dokl jak pisze Kankanka)?

    w tych wykrojach sa tez wykroje na ubranka jak chcesz. nie wiem czy te linki co Ci podeslalam przejrzalas. tam kilka bylo z wersja z sukienka i ze spodenkami :)

    pozdrawiam i super

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu kroliczki sa przepiekne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)