Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

niedziela, 7 lipca 2013

Takie tam dla tych którzy mnie jeszcze pamiętają :)

Witam serdecznie z ogromnej przerwy,
ostatnio prosiłam o radę co do stroju górala. Przyznam się, że ogromnie mi pomogły. Wasze sugestie zmobilizowały mnie do wyciągnięcia maszyny. Udało mi się uszyć jedynie spodnie ale i tak jestem z nich zadowolona. :) Także dziękuję Wam dziewczyny za pomoc :*
Występ trwał 3 minuty, praca nad spodniami 3godziny :( Ale mogę mieć nadzieję że Kuba był zadowolony.

Na koniec mój przystojny syn, który będzie niebawem dmuchał 6świeczek z pokazu na festynie, tańczył HIP HOP :)
Kochane moje kończę z nadzieją, że powrócę do szycia i do Was wspaniałych osób, za którymi tęsknie :*
buziaki!!

7 komentarzy:

  1. Fajnie Cię tu "słyszeć" Aniu :) Dzieciaczki są przekochane! Spodnie świetnie Ci wyszły :) Pozdrowionka!! Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Góral jak malowany:)Fajne spodenki,a dzieciaczki masz śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spodnie fajnie wyszły. Warto było wyciągnąć maszynę.

    OdpowiedzUsuń
  4. super ze stroj sie udal :) a dzieciaczki slodkie

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Aniu, śliczne masz dzieci:-) jakie one już duże.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu - widze,ze powoli wracasz do "zycia" blogowego. ja na FB sie z Toba mijalam wiec myslalam,ze na blogu tez nic nie piszesz a tu mila niespodzianka :)

    stroj gorala wyszedl super

    dzieciolki razem wygladaja przeslicznie. kochane slodziaki.

    ciesze sie,ze ubranka sie przydaly :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)