Od lewej krem na odparzenia z Nivea- rewelacyjny. Super konsystencja, świetnie działa, bardzo wydajny. Ogólnie polecam Nivea dla dzieci, super kosmetyki. Dla mnie w tej chwili zbyt drogie.
Dalej lecimy serią Rossmanna :) Oliwka Babydream, krem do buzi, krem z filltrem, puder. Wszystkie produkty jak dla mnie świetne i w dodatku za rozsądną cenę. :)
Oprócz tego używamy jeszcze żelu do mycia ciała i włosów z pompką. Świetny produkt za fajną cenę. Dodam, że robi się z niego fantastyczne bańki :)
Ostatni produkt to sól do higieny nosa. Ja nie używam codziennie, Mila nie lubi. Więc służy nam wedle potrzeby.
To nasze minimum, które używamy. Myślę, że w miarę czasu ilość będzie się zmniejszać.
Na razie muszę kombinować tak żeby kupić to co się nam kończy. Mała ma bardzo wrażliwą pupę. Miesiącami leczyliśmy odparzenia pieluszkowe. Czasem opadały mi ręce.
Szczęśliwie są to rzeczy wydajne.
Napisałam ten post z własnej woli, nie mam z tego żadnych korzyści.
Chciałam podzielić się opinią o tym co przetestowałam i jest dobre. :)
buziaki!
O widzisz, ja zawsze się zastanawiałam jakie są te kosmetyki z rossmana, dzięki! :) A podobno pieluszki mają też dobre. Buziaki!
OdpowiedzUsuńMy też kupujemy w Rossmannie, pieluchy i szampon. Do kąpieli używamy emolientu, jest drogi, ale bardzo wydajny (jedna butelka na 4-6 miesięcy).
OdpowiedzUsuńSuper post :) ja się cały czas miotam co dla małej kupić, ale chce ograniczyć kosmetyki do minimum
OdpowiedzUsuń