Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

piątek, 20 czerwca 2014

Śpiworek do spania dla małych dzieci

Dziś moja siostra miała wolne więc wybrałyśmy się do SH. :)
Lubię odwiedzać ten przybytek, można znaleźć bardzo ciekawe rzeczy. Czasem są to rzeczy, których się nie  spodziewamy jak np. kołderko-pled z IKEA. :)
Dziś trafił mi się śpiworek do spania dla Milenki :) Bardzo się ucieszyłam, bo mała nie miała właśnie letniego śpiwora w rozmiarze 90.
O dziwo w Polsce wcale nie jest łatwo kupić taki śpiwór. Kiedyś pojawiały się w Lidlu ale ja nie trafiłam. Wszędzie gdzie byłam rozglądałam się i nie znalazłam.:(
Na YouTube widzę, że dziewczyny w UK mają super śpiworki i żal, że tu nie ma takich.
Śpiworek, który znalazłam nie jest zachwycający, ale ma właściwy rozmiar i kosztował 8zł. Widać, że był sporo używany, ale cóż zrobić. Dobrze, że choć taki będzie miała.
Kolor pierwotnie chyba biały z motywem misia.


 Cyknęłam w łazience bo jeszcze mokry :)
Na razie spała w śpiworku po Kubie ale on jest mniejszy. Był bardzo na styk. Kupony prawie 7lat temu w Tesco. Bardzo go  lubię.

Ciekawa jestem śpiworków z IKEA, może ktoś ma i może napisać coś o nich??
Może ktoś pomyśli: po co śpiwór skoro jest kołdra, jedna i nie trzeba kupować rozmiarów.
Byłoby fajnie, ale ani jedno z moich dzieci nie chciało pod nią spać. Milenka na widok jakiegokolwiek przykrywania płacze i wstaje.  Dodatkowo zmienia kierunek spania w ciągu nocy. W nogach kładę jej drugą poduszkę. Nie wiem jak inne mamy uczą dzieci spać pod kołdrą, ja  nie umiałam :(
Plusem śpiwora jest to, że mogę spać spokojnie, bo dziecko się nie wykopie. Na pewno nie zmarznie.
Czekam na opinię na temat śpiworków i dziękuję za komentarze pod ostatnimi postami :)
buziaki!

2 komentarze:

  1. Ja muszę przyznać, że ze śpiworków nie korzystałam i nie korzystam... To znaczy moje dzieci ;) Starszy jak zasypia sam się dopomina o przykrycie go, no a swoją drogą w nocy się oczywiście odkopuje... Zaś mały śpi pod kocykiem :) Więc nie pomogę Ci Aniu w ocenie innych śpiworków :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas w szpitalu dają takie śpiworki noworodkom :) Synek miał w sumie 3, malutka spala w tym ze szpitala, a tak to ma po starszym bracie. Lubie jak dziecko, zwłaszcza ruchliwe śpi w śpiworku, gdyż nie ma takiej możliwości, aby sobie nim główkę zakryło i to jest wg mnie największą zaleta. Nie posiadam takowych z Ikea, ale innych sklepów. Jak na razie córcia śpi tez spokojnie pod kołdrą- ma dopiero 3,5 miesiąca- wiec jak tylko zacznie się wiercić w łóżeczku, będzie spala tylko w śpiworku pewnie, tak jak to było z jej bratem.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)