Witam dość późną porą. Jak ostatnio się składa dziś również dwa tematy.
Dostałam od Kasi informację, że niespodziankę otrzymała więc mogę pochwalić się co dla niej uszyłam. :)
Do Kasi poleciały 3 kosmetyczki.
Kasia dostała jeszcze parę drobiazgów i kokardki, które zrobiłam w nadziei, że może się przydadzą. Niewiele w porównaniu z tym co Kasia dla nas zrobiła. Nie mówię tu o paczce, ale o trosce, dobrym sercu i wspaniałej bezinteresowności. To wszystko bardzo pomogło mi kiedy Kuba miał zapalenie płuc a ja marnie się czułam. Dziękuję Ci Kasiu, że pisałaś, pytałaś i odpowiadałaś. Jak pisał ks. Twardowski kiedy Bóg zamyka drzwi to otwiera okno. Ty byłaś dla mnie takim oknem, moim aniołem. ;)
Bardzo starałam się aby w tej paczce każdy z rodziny Kasi odnalazł coś dla siebie. Podobno się udało. Cieszę się, że niespodzianka doszła i sprawiła radość. Buziaki Kasiu!
Teraz druga tajemnicza część tytułu :)
Będzie to stylizacja jaką moje dziecko samo wykonało w ukryciu. Inspiracją były apaszki i kwiaty w kuli, które kiedyś dostałam od koleżanki x-lat temu :)
To jedna z kreacji jakie wymyślił. Pozostałe są równie oryginalne :)
Ostatnio zaskakuje mnie jego pomysłowość. Czy spodziewałabym się, że Mikołaja poprosi o niebieską kamizelkę z kwiatkami, kryształowego anioła, kocyk z jednorożcami, bombki w kształcie kolorowych piłek czy poduszkę z reniferem? Lista ciągle się wydłuża. Znalazł się na niej też piesek bokser, ale to chyba dla mnie poprosił o tego pieska ;)
Rozpisałam się, ostatnio mam dużo do przekazania :)
Kończąc pozdrawiam moją siostrę gdyż miała ciężki dzień w pracy. Elu głowa do góry! Może dla Ciebie też coś dopisać do LISTY DLA ŚW. MIKOŁAJA?? :)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających oraz zapisujących się na candy, choć pewnie tego nie przeczytają ;)
Prace zrobione w Trzęsaczu.
-
* Tym razem na pracach robionych w Trzęsaczu królowały kamieniczki w
otoczeniu różu. Oczywiście kolor nie był obowiązkowy ;-)*
*Moje prace są lekko różo...
10 godzin temu
sliczne kosmetyczki:-) najbardziej przypadla mi do gustu ostatnia...
OdpowiedzUsuńSynuś jest niesamowity!!!
OdpowiedzUsuńświetna lista prezentów!!!!
Kosmetyczki uszyłaś Aniu piękne!
Piękne kosmetyczki uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńSynek fajnie wygląda w tym przebraniu :) Dziękuję Ci za miłe słowa,które mi napisałaś i idę już spać ,bo jest późno :)
Synka masz bardzo kreatywnego :))
OdpowiedzUsuńkosmetyczki sliczne ,chyba najbardziej spodobała mi się pierwsza ,chociaz nie mogłam sie zdecydować :))
Pozdrawiam :)
ŚLICZNOŚCI:) BARDZO PODOBAJĄ MI SIĘ TWOJE KOSMETYCZKI:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia mojego bloga:
www.kasiulkowetwory.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie- ARTYSTKA26
aniu jestes niesamowita- tyle kosmetyczek w tak krotkim czasie. a synus ma super bujna wyobraznie,zbey sie tak przebrac- ciekawe kim bedzie jak dorosnie. moze akurat ta wyobraznia bedzie mu pomocna :) kto wie. super,ze czuje sie juz lepiej oby tak zostalo. a lista prezentow swietna. moi co chwile jak cos zobacza to sie zachwycaja :)
OdpowiedzUsuńAniu świetne nowe kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńNo ale Kuba to jest genialny :D hahahha uśmiałam się do łez. Lista dla Świętego też jest niczego sobie ;)
Piękne prezenty przygotowałaś dla Kasi i masz całkowitą rację mówiąc ,że Kasia jest niezwykłą osobą ja się w 100% z tym stwierdzeniem zgadzam,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekne kosmetyczki, super jest miec kogos kto nas wspiera w trudnych chwilach
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za komentarze :) właśnie wróciłam a tu aż tyle. Bardzo dziękuję. Moim faworytem jest pierwsza :) to zupełnie inny materiał. Ma wzór i jest pierwszą kosmetyczką która nie jest jednokolorowa. Niech dobrze służą Kasi, szyte z wielką wdzięcznością. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia robiłam w ostatnie ciepłe dni. Takie ładne słoneczko świeciło. Dziś za oknem ujrzałam pierwszy śnieżek, tak ładnie spadał. Śnieżek piękny ale zimna nie znoszę :(
OdpowiedzUsuńAniu dopiero zauważyłam Twój wpis i wzruszenie odebrało mi mowę.Dziękuję Ci pięknie,ale ja chyba nie zasłużyłam.Ty jesteś bardzo ciepłą osóbką i kontakt Tobą to przyjemność.Kubuś to świetny chłopak:)Buziaki dla Was i jeszcze raz dziękuję:)
OdpowiedzUsuńHa, ja przeczytałam :D
OdpowiedzUsuń