Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

środa, 14 grudnia 2011

Jakiś obłęd :D

Witam serdecznie i jak zwykle dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze :) Dziękuję za słowa pochwały dla mojego syna. Wczoraj jeszcze mi powiedział, że ludzie bez dzieci są samotni :) Czyli już mamy biedni i samotni. :)
Dziś wiele spraw, bo stało się coś niezwykłego.
Wygrałam jako obserwator na blogu Różności dla przyjemności  :) Przesyłka jeszcze nie dotarła ale mają to być cudowne zawieszki na choinkę :D Bardzo mnie to cieszy. Już zwątpiłam w moją wygraną. :)
 Nie dość, że wygrałam to otrzymałam jeszcze dwa dary od dwóch bardzo miłych osób :)
Może zaczniemy od Ani z bloga Kankanki ... skakanki po tematach.
Ania niezwykła osoba, ciepła, życzliwa i bardzo zdolna. Nie znam innej osoby, która przędzie na kołowrotku, szyje, dzierga i ............ Prawdziwy człowiek orkiestra :) Mój ulubiony Pan paczkowy przyniósł dziś paczkę od Ani. Nadmienię tylko, że dźwigała ona 8 kilo paczki na pocztę we własnych rękach. Podziwiam Aniu.
To zaczynamy.





Przecudne pieski jak je zobaczyłam to od razu wiedziałam, że to będzie poszewka dla Kuby, tylko muszę poszukać czegoś na tył, żeby wyszły dwie sztuki :) Śliczne :)













 Zanim ja wyciągnęłam wszystko puzzle już były ułożone :)

Aniu tak niepozornie zaoferowałaś mi zamki i trochę skrawków. Prosiłam bardzo żebyś nie szalała :) mnie się kręci w głowie :) Zaszalałaś :) Serdecznie dziękuję!!!!! Widać, że naładowałaś od serca. Wszystko śliczne.  Zabrakło mi słów :O
W niedziele dostałam również worek  ubrań od koleżanki z mojego miasta choć poznanej wirtualnie Angel maluje








Angel miała przywieźć mi trochę ubrań na materiał. Jednak oprócz tego dostałam trochę kosmetyków, lakiery do paznokci w ilości obłędnej, dwa świeczniki, mydełko, dwie torebki z metką i były tam też nowe ubrania. 
No i dwie pary nowych butów cudowne :) Jednak rozmiar 39 więc powędrowały do mojej koleżanki Agnieszki , którą pozdrawiam. Buty ją niezwykle ucieszyły. Gdyż miło dostać coś pięknego bez okazji i w dodatku na koniec ciężkiego dnia. Agnieszka to super laska a w tych butach zrobi furorę :)
Angel bardzo Ci dziękuję raz jeszcze!!!!! :*
Chciałam jeszcze pokazać recykling swetrowy :)


Kuba od razu stwierdził, że to jego :) Bardzo mi się podobają i są cieplutkie.
Korzystając z lakierów od Angel odświeżyłam skarb znaleziony u mamy.
Wygląda dużo lepiej :)
No i jeszcze nasze solniaki :)


Uf to najdłuższy mój post :)
Dziewczynom jeszcze raz dziękuję. Dla mnie to niesamowite, że tyle dostałam. Jak nigdy w życiu, uwierzcie.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dziewczyn na blogi.
buziaki :)

7 komentarzy:

  1. Wow, ale paki :D super coś dostać czasem :D tak bezinteresownie. Szyj teraz piękne rzeczy i pokazuj szybciutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ho ,ho ale wspaniałości :)Bardzo fajne są takie podusie ze swetrów ..pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, prezenty dostałaś niesamowite! Byłaś grzeczna i św. Mikołaj do Ciebie przyszedł:) Masz teraz z czego poszaleć. Poduchy śliczne wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje tyle wspaniałych rzeczy Aniu i super kolezanek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojejejej!!! Ale dostałaś prezentów!!! Na pewno wyczarujesz z nich wiele pięknych rzeczy! Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aha, zapomniałam podziękować za udział w moim candy :) Tak więc dziękuję i życzę powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale supr prezenty. oj azmi sie glupio robi bo :( sama sie dowiesz czemu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)