Niezbyt mi się podoba, coś jest nie tak ale do końca nie wiem co. Może czarna sowa? :/
Zrobiłam 3 kieszenie. Na drobiazgi typu czapeczka, bandamka itp. to ta z misiem. Pomarańczowa na pieluchy i mokre chusteczki. Niebieska na butelkę.
Powieszona na wózku wygląda tak.
Wózek jest czarno różowy więc i ja użyłam takich kolorów aby powstał komplet.
Dziś doszyłam jeszcze uszy, gdyż z tym uchem które widać torba zbytnio się otwiera, przy założeniu na ramię. Zdjęcia pokażę następnym razem.
buziaki!
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
_1050x1050.jpg) 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Super torba Aniu! Przy wózku koniecznie musi być taka torba, bo wiadomo, że nawet na krótki spacer trzeba zabierać wiele rzeczy.. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam torbę do wózka w komplecie zakupiona i nie zniszczyłam jej wcale przy pierwszym dziecku, wiec używam i do drugiego. Napisałam na szczęście, gdyż moja torba ma sporo kieszonek i przegródek, a do tego jest uszyta z nieprzemakalnego materiału, jak wózek...a takiej torby sama to bym pewnie długo nie uszyła. Do tego kupiona była na licytacji (nowa) za 1/3 ceny rynkowej, wiec miałam szczęście akurat.
OdpowiedzUsuń