Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

poniedziałek, 10 października 2011

Poprawa i paczka od Kasi, która jest aniołem :)

Witam i dziękuję za wszystkie życzenia zdrowia dla Kubusia :)
Dziś byliśmy u p. Doktor i jest poprawa. Dostał ten sam antybiotyk w zawiesinie. Kamień z serca, bo bałam się bardzo.
Chciałam Wam powiedzieć, że zostaliśmy obdarowani przez Kasię z Filcaków i spółki . Kasia bezinteresownie wysłała paczkę dla mojego syna, ale to co dostaliśmy przeszło moje oczekiwania. Stwierdzam, że Kasia to anioł :)

Oto co dostaliśmy w niepozornej paczce:

Oprócz labradora -ukochanego pieska Kuby reszta jest od Kasi :) Dwa przepiękne psy, dwa tygryski i samolot. W paczce znalazłam też perfumy  z Lidla, o których pisałam w poprzednich postach.
Nadzwyczajny bez okazyjny prezent :) Brak mi słów. Kasiu BARDZO BARDZO CI DZIĘKUJĘ!!!! :)
Jesteś niesamowitą kobietą o złotym sercu. Ściskam CIĘ mocno mój ANIELE!! ;)

Życzę Wszystkim takich dobrych serc w Waszym pobliżu, one są jak koła ratunkowe kiedy nie jest łatwo.

6 komentarzy:

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)