Witam wszystkich. Będzie trochę o życiu, codzienności i szyciu, czyli mojej odskoczni od wszystkiego co smutne. Zapraszam.

wtorek, 1 listopada 2011

Pytanie

Kochane moje mam problem. Moja siostra kupiła w tym roku nad morzem parę zawieszek, kamieni. Ja osobiście uwielbiam takie zawieszki. Najchętniej nabyłabym więcej, marzy mi się tygrysie oko i ametyst. Problem w tym, że oderwała się zawieszka i nie mam pojęcia czym to przykleić żeby nie obawiać się czy nie zgubię kamienia. Są one dość duże wiec nie trudno o zerwanie.
BYŁO TAK:
A TERAZ JEST TAK :(



Doradźcie mi :( Proszę!

11 komentarzy:

  1. Kochana ja polecam klej dwuskładnikowy do kupienia w każdym markecie,przyklejałam nim teściowej wieszaczki do talerzy kamionkowych- ozdobnych ,które wieszała na ścianie i trzyma super,trzeba tylko to miejsce na kamieniu lekko zmatowić,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mysle ze cyjanopan da rade.
    Tez mi się nie pokazalo że masz nowe pososty :(
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem co Ci poradzić :< Faktycznie, cięzka sprawa. Ja chyba bym kropelką przykleiła no bo co pozostało ?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Moze jubiler by to jakos przymocowal, kiedys tez mi sie cos urwalo, poszalm do jubilera i mi tak przymocowal ze nie ma mocnych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raz jeden wklejałam zawieszkę ze srebra do kamienia. Używałam dwuskładnikowego kleju epoksydowego i takie właśnie się nadają, mocno wiążą.Ja używałam takiego co znalazłam w domu, miał niestety kolor srebrny, ale inni polecają klej uhu plus 5 min epoxy, jest bezbarwny. http://www.nokaut.pl/kleje-i-tasmy-klejace/klej-uhu-plus-5min-epoxy-2x15ml.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję za wszystkie rady, mam już pewien pogląd na sprawę. buziak

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi "kropelka" załatwiła problem

    OdpowiedzUsuń
  8. Anusia!!!! Buziaki masz wielkie ode mnie za brak weryfikacji!!!! Kochana jesteś!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też miałam podobny problem;) kropelka dała radę :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam, przepraszam, że dopiero odpisuję w sprawie bransoletki ale muszę się przyznać, że je nigdy nie wiem, za który sznurek chwycić i za każdym razem próbuję - to kwestia przyzwyczajenia, bo koleżanki się "napaliły" kupiły a później pytały jak to działa.
    Trzeba potrenować i będzie działać.
    Poza tym nowa i nieużywana przesuwa się gorzej a po kilku ruchach już jest lepiej.
    |Pozdrawiam, Mariola:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja potwierdzam co Marzenka napisala- choc drogi to epoksydowy uhu 5min najlepszy. bo kropelka trzyma tylko chwile a tym wszystko co ma sie trzymac kleje i mam na mysli takie drobiazgi. jest bardzo wydajny wiec minus,ze zostanie ci prawie caly :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za przybycie do ANINKOWA i pozostawienie komentarza :)